Geologia i rzeźba terenu.
Mierzeja Bramy Świny leży w obrębie dwóch jednostek geologicznych: wału pomorskiego i niecki szczecińskiej. Obie
struktury położone względem siebie równolegle przebiegają z kierunku NW na SE. Ich granicę wyznacza dyslokacja
przebiegająca w rejonie Świnoujścia. Powstanie wału pomorskiego (jura/kreda) wiąże się z wysadami solnymi - diapiry
występującymi w rejonie Przytoru, Międzyzdrojów i Wysokiej Kamieńskiej.
Nieckę szczecińską wyścielają osady trzeciorzędowe, które jednak w wyniku stałego wypiętrzania (od mezozoiku) i
denudacji obszaru (np. przez lodowiec) zostały w wielu miejscach usunięte (Stankowski 1976).
W samym czwartorzędzie rzeźba tego obszaru modelowana była przez lodowiec, którego największe znaczenie związane
jest z pomorską fazą zlodowacenia bałtyckiego. Powstały wtedy morenowe jądra wysp Wolin i Uznam oraz szereg odwadniających
je pradolin. Po ustąpieniu lodowca formujący się Bałtyk (faza Bałtyckiego Jeziora Lodowego) ulegał przekształcaniu się
w morze słonawe.
W holocenie podnoszący się poziom wód morskich wywoływał kilkukrotne transgresje morskie (ostatnia największa:
transgresja litorynowa 5000- 4500 lat BP). Po ustąpieniu morza na obniżonych terenach dawnych pradolin i obniżeń morenowych
rozpoczęła się akumulacja morska powodująca powstanie mierzejowych fragmentów obu wysp oraz częściowego odcięcia
Zalewu Szczecińskiego od otwartego morza. Tworzące się mierzeje w optimum klimatu pokrywał las dębowy (Stankowski 1976,
Tobolski 1980). Tempo rozwoju mierzei - zwłaszcza mierzei Bramy Świny - uzależnione było od intensywności niszczenia
klifów Wolina i Uznamu oraz dostarczania materiału osadowego w miejsce dzisiejszej mierzei. Cały holoceński etap rozwoju
tej części wybrzeża oparty był i jest na wyrównywaniu linii brzegowej. Wysunięte w kierunku morza części lądu są niszczone,
gdy w schowanych płytszych zatokach zachodzi akumulacja morska (Leontiew i in. 1982). Rozwijające się na przyrastającej
mierzei procesy eoliczne spowodowały rozwój wałów wydm nadmorskich (Keilhack 1912).
Kolejne sekwencje najstarszych wałów wydm brunatnych, młodszych żółtych i najmłodszych białych świadczą o tempie i
kierunku rozwoju mierzei. Z kolei najwyższe partie mierzei (do 22 m n.p.m.) pokrywają wydmy transgresywne powstałe po
uruchomieniu uprzednio utrwalonych piasków przez lasy wycięte przez człowieka w XVII i XVIIIw. Najniższe i liczne
wydmy brunatne (do wysokości 6 m n.p.m.) świadczą o szybkim przyroście mierzei w tej fazie jej rozwoju, wyższe
żółte (do wysokości 10 m n.p.m.) świadczą o dłuższym czasie rozwoju poszczególnych wałów, a niższe białe
(tzw białe II - Osadczuk 2001), oddzielone od wydm żółtych "łańcuchem grzbietów" wydm białych transgresywnych
(białe I - Osadczuk 2001) znów o szybszej fazie ich narastania (do wysokości 7 m npm). To przyspieszenie rozwoju
najmłodszych wydm mierzei można wiązać z budową w XVIII i XIXw falochronów przy ujściu Świny zatrzymujących transportowany
osad z sąsiadujących na zachodzie i wschodzie klifów a także wzrostem abrazji brzegu (zwłaszcza klifów) spowodowanej stale
wzrastającym współcześnie poziomem morza.
Współcześnie akumulację morską obserwuje się tylko w środkowej części mierzei po obu stronach falochronów. Przyrost
brzegu osiąga tu od 1,5 do 2 m na rok (Musielak 1995). Z kolej we wschodniej części mierzei dominują abrazyjne tendencje
brzegu, o których świadczy wąska plaża i stale podcięty wał wydmy nadmorskiej (i współcześnie tylko jeden wał)
w rejonie Międzyzdrojów. Podobna sytuacja występuje na Uznamie pomiędzy miejscowościami Heringsdorf i Ahlbeck. Tylko po
obu stronach falochronu i na Wolinie w najgłębiej na południe wciętej części Zatoki Pomorskiej występują liczne wały
wydmowe.
.:góra strony:.